Bardzo trudno zostać w Polsce przedsiębiorcą. Pomimo tego, że prowadzę działalność gospodarczą od kiedy pamiętam, a pierwszy biznes jaki udało mi się współtworzyć miał swoją premierę przed maturą ciągle nie umiem – tak do końca – być przedsiębiorcą. Spóźniłem się na startupy Obserwuję od dłuższego czasu, tak zwaną „krakowską scenę startupową” i biję brawo jej przedstawicielom, którzy potrafią zrobić wielkie rzeczy, ale mam trochę problem z tym, że nie korzystam z tego, co tu powstaje (z małymi wyjątkami w postaci DuckieDeck i kilku prototypowych wydruków w Materialination) i nie mam jaj na to, żeby do niej dołączyć (przyjmijmy takie założenie). Kiedy jednak słyszę jakie wspaniałe serwisy, aplikacje i cudeńka powstają mam zawsze w głowie liczbę: Siedem. Siedem, bo dokładnie z tylu aplikacji korzystam na swoim […]